"To nie sztuka wybudować nowy dom.
Sztuka sprawić, by miał w sobie duszę"
T.Misiak
Rumszyszki (lit. Rumšiškės) to niewielka miejscowość na Litwie położona ok. 20 km od Kowna.
To miejsce słynie ze skansenu, który jest największy na Litwie i należy także do największych tego typu obiektów w Europie.
Warto jednak poznać historię miasteczka, którego historia jest dość ciekawa, ponieważ dzieli się na miasto, które pochłonęła woda i na nową miejscowość, której kalendarium liczy 60 lat.
Obecne /dawne Rumszyszki zostały przeniesione w 1958 roku o około 2 km wyżej od pierwotnego położenia w korycie doliny Niemna z powodu wybudowania olbrzymiego zbiornika wodnego zwanego Morzem Kowieńskim. Praktycznie całe wiekowe Rumszyszki znajdują się na dnie kowieńskiego zbiornika niczym zatopiona Atlantyda.
![]() |
Kowieńskie Morze na którego dnie znajdują się dawne Rumszyszki, przystań w Pożajściu, Litwa |
![]() |
Kowieńskie Morze/Rumszyszki, Litwa |
Pierwsze wzmianki o Rumszyszkach pochodzą z czasów krzyżackich z XIV wieku, kiedy to rycerze zakonu przeprawiali się tutaj przez Niemen, były wtedy toczone tu walki z Litwinami, którzy bronili swojej ziemi.
Niewiele jest zabytków we współczesnych Rumszyszkach, choć historia miasteczka sięga czasów Władysława Jagiełły, który to ufundował w Rumszyszkach drewniany kościół pw. św. Michała Archanioła. Kościół otrzymał wiele cennych zdobień z rąk Zygmunta III Wazy. Kościół ten wraz z dzwonnicą został rozebrany i postawiony w nowych Rumszyszkach.
Miasteczko było królewszczyzną czyli ziemskimi dobrami królewskim, potem siedzibą starostwa niegrodowego.
Barokowy kościół pw. św. Michała Archanioła i dzwonnica wraz z kostnicą w Rumszyszkach, Litwa |
W 1582 roku król Stefan Batory nadał Rumszyszkom liczne przywileje, w 1600 roku miasteczko otrzymał przywilej coponiedziałkowych targów. Zygmunt II Waza w 1635 roku nadał miastu przywilej zajęcia pobliskich królewskich lasów pod rozbudowę osady. Król Stanisław August 12 listopada 1792 roku nadał Rumszyszkom prawa i herb wolnego miasta.
Miasto rozwijało się dzięki dogodnemu położeniu i handlu żelazem, solą, śledziami, płodami rolnymi.
Hrabia Tyszkiewicz utworzył w Rumszyszkach pocztę (12 koni i 3 powozy), miasto posiadało także szpital, młyn wodny, przystań portową, stację meteorologiczną, kościół, synagogę, szkołę żydowską, szkołę powszechną, szkołę pisarzy, fabrykę zapałek. W 1893 roku w mieście został odkryty skarb monet, były to ruble cara Pawła I i polskie monety. W czasach Związku Radzieckiego w Rumszyszkach znajdował się kołchoz Praviena.
Niedaleko Rumszyszek Niemen stworzył nietypowe zakole / rapę z występami głazów i skał. Obecnie ta część rzeki jest już oczyszczona z kamiennych występów, ale kilka wieków temu, Stanisław August w 1775 roku powołał specjalny zespół ludzi mający za zadanie usunięcia z koryta rzeki głazów, by Niemnem można było swobodnie żeglować.
Powstało wiele legend związanych z tym miejscem, które opowiadają, że kamienną rapę utworzyły diabły, skalny próg rumszyszkanie nazwali Diabelskim Mostem.
To właśnie te olbrzymie diabelskie głazy "okraszające" Niemen zostały wspomniane przez Zygmunta Glogera w książce "Podróż Niemnem" i przez Adama Mickiewicza w "Grażynie".
"Tak ojciec Niemen, mnogich piastun łodzi,Gdy Rumszyskiego napotka olbrzyma:Wkoło go mokrym ramieniem obchodzi,Dnem podkopuje, pierś górą wydyma;Ten, natarczywej broniąc się powodzi,Na twardych barkach gwałt jej dotąd trzyma,Ani się zruszy skała w piasek wryta,Ani jej rzeka ustąpi koryta".
Niestety, nie mam zdjęć Niemna z okolic Rumszyszek, ale w zastępstwie dołączam fotografie majestatycznej rzeki z okolic Druskiennik i Merecza - gdzie zmarł król Zygmunt IV Waza.
![]() |
Zakola Niemna w Mereczu, Litwa |
Litewskie Muzeum Kultury Ludowej (Lietuvos liaudies buities muziejus) - taką oficjalną nazwę nosi skansen w Rumszyszkach należy do największych w Europie tego typu obiektów pod względem powierzchni i liczby eksponatów. Muzeum zajmuje teren 165 hektarów , na którym stoi ponad 100 dużych obiektów i kilka tysięcy eksponatów z okresu między XVIII a XX wiekiem.
Pomysł powstania skansenu powstał w latach 50. ubiegłego wieku, w 1966 roku na terenach wsi Pieveliai postało muzeum, a turystom zostało udostępnione 21 czerwca 1974 roku.
Teren skansenu został podzielony na pięć rejonów Litwy:
Żmudź - wyjątkowo
samodzielny region w Wielkim Księstwie Litewskim (przez 400 lat było to
samodzielnie starostwo), który zasłynął z garncarstwa. Żmudzin – to
osoba wierna i uparta. Żmudź charakteryzuje również mnóstwo drewnianych
kapliczek i krzyży przy drogach, w parkach, w ogrodach, na polu.*
Dzukija (Wieleńszczyzna) - nazywana
kiedyś Dainawą, jest najbardziej zalesionym regionem Litwy. Wsie
dzukijskie - to żywe muzea, a mieszkańcy - najwięksi pieśniarze. Na
Dzukiji śpiewa stary i młody. Region słynie z pszczelarstwa, ręcznego
rzemiosła. Jest tu dużo kowali, rzeźbiarzy, znawców ceramiki czarnej. *
Suwalszczyzna/Sudowia -
Sudowianie byli też nazywami Jaćwingami, bo oddzielili się od plemienia
bałtyckiego Jaćwingów. Sudowianie słyną z rolnictwa, bo zamieszkują
najżyźniejsze ziemie litewskie. Jest to kraina równin z samodzielnymi
jednorodzinnymi gospodarstwami. Pewną ciekawostką jest to, że prawie
połowa sygnatariuszy Aktu Restytucji Państwa Litewskiego (1918.02.16)
pochodzili z Sudowi. Urodził się tutaj i autor hymnu litewskiego Vincas
Kudirka.*
Mała Litwa - region nadmorski, do którego kiedyś należał i Królewiec (dawne grodzisko bałtów), obecnie Obwód
Kaliningradzki. W tej części Małej Litwy wydano pierwszą książkę
litewską „Katechizm“ autorstwa Marcina Mażwidasa (lit. Martynas
Mažvydas), tutaj została napisana pierwsza gramatyka litewska, tutaj
powstała periodyka litewska, tutaj zaczęto spisywać folklor litewski, a
na uniwersytecie w Królewcu założono pierwszą katedrę języka
litewskiego. Kiedy po powstaniu styczniowym władze rosyjskie zabronili
czcionkę litewską, książki potajemnie były drukowane w Ragainiach (lit.
Ragainiai), w Tylży (lit. Tilžė), a księgonosze w ukryciu roznosili je
po całej Litwie.*
* - tekst źródłowy
W każdym rejonie skansenu ustawione zrekonstruowane chaty i domy, zabudowania gospodarskie,, wiejskie kościółki, młyny, wiatraki,, kapliczki, krzyże.
Tragiczne losy Litwinów pod okupacją sowiecką ukazuje ziemianka, wykopana na wzór tych, które były mieszkaniem zesłańców.
Skansen w Rumszyszkach pomimo, że jest zabytkiem muzealnym tak naprawdę tętni życiom, łącząc historię i teraźniejszością, i to w ciekawy i interesujący sposób.
Zazdroszczę Litwinom, ze tak pięknie potrafią wyeksponować tradycje, legendy, folklor, sztukę ludową czyniąc z historii a także legend, dawnych wierzeń skarb narodowy. Nie tylko w Rumszyszkach możemy odnaleźć połączenie starego z nowym, praktycznie na terenie całej Litwy możemy doświadczyć magii dawnych wierzeń, legend, podań ludowych, a mieszkańcy w wyjątkowy sposób podkreślają historię Litwy.
![]() |
Informacje o mitologicznych miejscach na Litwie, można spotkać co krok - Dąbrowa Duksztańska, Litwa. |
![]() |
Dąbrowa Duksztańska, Litwa |
![]() |
Taki widok nie jest rzadkością na Litwie - panie w strojach regionalnych podkreślające litewską tożsamość - Kiernów, Litwa |
Zadziwiające jest jak bardzo niektórzy z nas tęsknią do drewnianych domów, wystroju wnętrz, które nic nie ma wspólnego z IKEA. Każdy przedmiot z minionych epok, sprzęt czy bibelot ma duszę, skupia w sobie energię przeszłości, emanuje ciepłem i serdecznością domowego zacisza. Może tę tęsknotę człowiek ma zapisaną w genach po przodkach - sympatię do ognisk, tęsknotę do podskakującej pokrywki czajnika na kuchni, cieple pieca kaflowego, skrzypienia drewnianych podłóg i drzwi, mebli wykonanych z drzewa. Tęsknoty do specyficznego zapachu drewnianych domów, które nie były nasączone chemikaliami, gdzie cichutko siedziała mysz pod miotłą, gdzie grał na skrzypcach świerszcz za kominem a z dachów zwisały olbrzymie sople lodowe, gdzie można było nucić piosenkę - "na Wojtusia z popielnika iskiereczka mruga". I ten zapach nasturcji, maciejki, rumianków....
Skansen w Rumszyszkach potrafi przenieść duszę utęsknioną do tych łąk, pól i domów.
![]() |
Rynek fikcyjnego miasteczka z figurą św. Floriana - skanesn w Rumszyszkach |
![]() |
Rumszyszki - drewniany kościół Narodzenia Najświętszej Maryi Panny z 1817 roku, przeniesiony do skansenu w 1954 roku . Kościół został konsekrowany 8 lutego 2008 roku |
![]() |
Wejście na niewielki ryneczek miasteczka utworzonego na potrzeby skansenu. |
![]() |
Wnętrze kościoła pw. Narodzenia Najświętszej Maryi Panny |
![]() |
Drewniany kościół na terenie skansenu jest konsekrowany i odbywa się tutaj liturgia. Obraz ołtarza głównego autorstwa E. Kniūkštaitė „Św. Maryja z Dzieciątkiem" |
![]() |
![]() |
Wnętrze szkolnej salki |
![]() |
Pracownia krawiecka |
![]() |
Warsztat garncarski |
![]() |
Warsztat rzeźbiarski |
![]() |
Sklep żelazny |
![]() |
Biuro naczelnika poczty |
![]() |
Na poczcie można wysłać listy, pocztówki korzystając z kałamarza i obsadki ze stalówką. |
![]() |
Współczesne okna nie posiadają już haczyków, zaszczepek, lufcików i ciekawych mechanizmów otwierania i zamykania okien |
![]() |
Stary młyn wodny |
![]() |
Wiatrak z Vaivadiškės |
![]() |
Ośmioboczna kaplica z 1774 roku, która została przeniesiona w 1974 roku z cmentarza w Račkišk. Kaplica jest najstarszym eksponatem w skansenie. |
![]() |
Wnętrze kaplicy zdobią przydrożne krzyże i kapliczki. |
![]() |
Stara gospoda, która jest również współczesną restauracją. |
![]() |
Księgarnia, która posiada ciekawe stare periodyki. |
![]() |
Kościół pw. Narodzenia Najświętszej Maryi Panny, figura św. Floriana i dawna studnia na Rynku stworzonego mini miasteczka w Rumszyszkach. |
Do Rumszyszek można dostać się drogą lądową jak również przypłynąć kajakiem lub stateczkiem kursującym po Morzu Kowieńskim.
![]() |
Morze Kowieńskie w pełnej krasie |
![]() |
Po skansenie można poruszać się pieszo, konno, bryczką, rowerem, można też za opłatą podjechać na parking w centrum skansenu. |
Zapusty obchodzone w Rumszyszkach zostały prze "The Guardian" zgłoszone do najlepszych karnawałów w Europie.
W skansenie odbywają się imprezy związane z Nocą Świętojańską, Imieninami św.Anny i koszeniem żyta, Dniem Pierwszej Bruzdy, Ostatnim Dniem Roku, Pojedynkiem Karnawału z Postem, Dniami Rzemiosła - lanie świeć, lepienie garnków, barwienie wełny.
Muzeum-skansen otwarte jest od Wielkanocy (Lany Poniedziałek) do Wszystkich Świętych.
Polecam oficjalną stronę muzeum.
![]() |
"Jedną myśla połączeni" Zlot harcerzy Związku Harcerstwa Polskiego na Litwie |
![]() |
Rekonstrukcja odwrotu wojsk Napoleona z 1812 r., inscenizacja odbyła się 26 stycznia 2019 roku zdjęcia - Justina Jakštaitė, Tadas Laužikas |
![]() |
Palenie Czarownicy More na pożegnanie zimy (odpowiednik topienia Marzanny) - zdj. Eglė Knygauskaitė-Liakienė, Rimgaudas Žaltauskas |
Do Rumszyszek warto wybrać się na cały dzień, bo ze względu na rozległy teren i wiele ciekawych eksponatów nie da się tego miejsca szybko zwiedzić. Skansen jest fajnym miejscem do odwiedzenia, tutaj czas płynie wolniej, a współczesność błyszczących galerii handlowych i osiedli deweloperów zostaje gdzieś ukryta za siódmą górą.
Polecam także:
Zarzecze w Wilnie - dzielnica z duszą i charakterem
Nieśwież na Białorusi (i nie tylko)- rodowa siedziba Radziwiłłów / Kiernów na Litwie
Kiejdany na Litwie - wyjątkowe miasto sześciu wyznań i sześciu narodów
Szawle (Góra Krzyży) na Litwie i Grabarka (Święta Góra) - miejsce modlitw, krzyży, nadziei.
Dotknąć szczęścia i szczęścia dotyk
Już sama nazwa Rumszyszki jest piękna, a dalej tylko lepiej. Ciekawa historia miejscowości, ze śladami wielu królów w tle. I piękne krajobrazy! Lubię skanseny, gdzie można wędrować śladem przodków, podglądać ich mieszkania i życie. A ten w Rumszyszkach oferuje rzeczywiście wyjątkowo wiele atrakcji.
OdpowiedzUsuńFajnie, że pokazałaś to fascynujące miejsce dbające o własną przeszłość.
Serdecznie pozdrawiam:)))
Nazwa Rumszyszki, tak jak i inne nazwy pogranicza polsko-litewskiego a dokładniej krainy Suwalszczyzny, to spuścizna po Jaćwingach. Te nazwy na pewno są trudne do wymowy przez obcokrajowców - Szypliszki, Ejszeryszki, Gulbieniszki, Szurpiły, Wodziłki, Żytkiejmy, Poszeszupie, Jegliniszki, Burniszki...To są nazwy miejsc na Suwalszczyźnie :)
UsuńRumszyszki rzeczywiście są wyjątkowe, zamieściłam tylko niewielką część zdjęć z tego miejsca. Praktycznie można w Rumszyszkach zapełnić szybko kartę pamięci aparatu fotograficznego, bo każdy eksponat jest wart upamiętnienia.
Litwini wspaniale dbają o swoją tożsamość, podkreślają narodową wyjątkowość sięgając do legend i tradycji.
Oczywiści nasze polskie skanseny także są urokliwe i warte odwiedzenia.
Dziękuję za pozdrowienia i posyłam pozdrowienia z krainy Jaćwingów- Sudowi, która jest częścią Suwalszczyzny. :)))
Aż chce się zwiedzić tę Twoja krainę o wdzięcznej nazwie, bo dla mnie to nieznany rejon. Pewnie przyjdzie i na nią czas:)))
UsuńZapraszam serdecznie na Suwalszczyznę, latem tutaj jest najładniej. Pagórkowaty teren, zieleń przeplatana jeziorami - to bajkowy widok.
UsuńBardzo lubimy odwiedzać skanseny. Ten jest wyjątkowy ze względu na wielkość ale też na sposób w jaki go podzielono. Miło spacerowało się z Tobą wprawdzie tylko wirtualnie, ale osobiste zwiedzanie w naszym przypadku raczej mało prawdopodobne ze względu na odległość. Pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuń:)) Mam ten luksus, że Kraje Bałtyckie mam na wyciągnięcie ręki, tylko pandemia mocno pokrzyżowała plany podróżnicze. Szczególnie trudno jest się dostać na Łotwę, a obecnie wjazd do Estonii jest niezwykle skomplikowany. Na Litwie obowiązuje zakaz przemieszczania pomiędzy samorządami, więc i ja jestem obecnie zmuszona do wirtualnych podróży.
UsuńA dla mnie zwiedzanie południowej Polski to mega wyzwanie - daleko i ceny hoteli zwalają z nóg i pustoszą portfel. :)
Życzę odwiedzenia Litwy, bo jest to piękny kraj a historia Korony Polskiej i Wielkiego Księstwa Litewskiego potrafi oczarować. Nigdy nie wiadomo co figlarny Los zaplanuje i jakie podróże zaserwuje, może to będzie Litwa?
Pozdrawiam serdecznie z Suwalszczyzny. :))
Mam na Litwie rodzinę i bywam tam regularnie. Zapisuję sobie ten skansen bo jeszcze tam nie byłam a skanseny bardzo lubię. Często bywam niedzisiejsza zatem z takiej możliwości cofnięcia się w czasie skorzystam z miłą chęcią.
OdpowiedzUsuńMoc pozdrowień.
Fajna jest teleportacja do innego świata, do świata, który już nie powróci. Skansen w Rumszyszkach polecam, jest tam dużo do zobaczenia, można również posmakować lokalnej kuchni bo na terenie muzeum funkcjonują restauracje, ulokowane oczywiście w zabytkowych obiektach. Dziękuję za pozdrowienia i posyłam pozdrowienia z Suwałk. :))
UsuńAle ciekawostek w jednym poście 👍 Lubię skanseny, niestety na Litwie jeszcze nie byłam, może kiedyś kto wie. Chciałabym wysłać list z takiej poczty 👍pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńLitwa jest niezwykle ciekawa, pełna historii i zabytków. Lubię tam jeździć na dłuższe i krótkie pobyty. A wypad do Rumszyszek warto połączyć ze zwiedzaniem Kowna, Kiejdan czy Czerwonego Boru. Polecam serdecznie i pozdrawiam z Suwalszczyzny.
Usuń