" - Powiadasz, że historia jest tylko jedna?
- Nieprawda, ta sama historia ma wiele twarzy i jeszcze więcej bohaterów i pokonanych. Historię piszą zwycięscy, a głos pokonanych jest ledwie słyszalny i historie przez nich opowiedziane nie zawsze ujrzą światło dzienne. I gdzie jest ta jedna historia?".
Maria Kowalska "Wspomnienia"
Zawsze mam kłopot przy opisie miejsc, gdzie historia pisze ciekawe scenariusze, które później otwierają nowe rozdziały kronik historycznych.
Są takie miasta, gdzie losy poszczególnych ludzi, ich życiorysy, ambicje polityczne, chęć władzy i panowania tworzą swoisty kalejdoskop wydarzeń. A gdy jest to na dodatek niezbyt duże miasto, to historia w takim miejscu skupia się jak w soczewce.
Takim miejscem na pewno są Kiejdany ( lit. Kėdainiai) na Litwie, miasto jest położone nad rzeką Niewiażą, w samym centrum Litwy, kilka km za granicami grodu znajduje się głaz symbolizujący geograficzny środek państwa.
![]() |
Wielki Rynek w Kiejdanach z pomnikiem Janusza Radziwiłła autorstwa Jonušasa Radvila. |
Legenda opowiada, że wieś Kiejdany założył osadnik Kiejdangen przybyły z Kurlandii, prawdopodobnie był Niemcem albo Łotyszem.
Początkowo Kiejdany były maleńkim portem na rzece Niewiaży, która to jest granicą Żmudzi (dolnego dorzecza Niemna) i Auksztoty (górnego dorzecza Niemna). Rzeka także rozdzielała w Kiejdanach biskupstwa - prawobrzeżna należała do diecezji żmudzkiej, a lewobrzeżna do wieleńskiej.
Można śmiało napisać, że to Niewiaża rozpoczęła ciekawą historię miasta, które ulokowało się na handlowym szlaku - wieleńsko-kowieńskim. Tutaj także przez 300 lat panował ród Radziwiłłów rodowej linii Birże i Dubinki.
By zbytnio nie żonglować informacjami podczas mej opowieści o Kiejdanach, postanowiłam wymienić właścicieli miasta; łatwiej mi będzie później łączyć fakty historyczne, zabytki i ciekawostki związane z tym historycznym miastem.
Na początku XV wieku po podpisaniu przez Polskę, Litwę i zakon Krzyżacki pokoju w Raciążu w 1403 roku, Kiejdany znalazły się pod panowaniem Zakonu Krzyżackiego, tak jak i cała Żmudź. Ustalenia pokojowe nie trwały zbyt długo; na Litwie wybuchło powstanie, które było zaczątkiem m.in. upadku Zakonu Krzyżackiego i wzrostu potęgi Polski i Litwy.
To właśnie w tych czasach, w pierwszej połowie XV wieku dobra Kiejdańskie otrzymał z rąk króla Kazimierza Jagiellończyka - (I) Radziwiłł Ościk (o rodzie Radziwiłłów napisałam→ tutaj).
![]() |
Radziwiłł Ościk, obraz z XIX wieku, kolekcja obrazów na zamku w Mirze na Białorusi. |
![]() |
Dokument sygnowany podpisem Stanisława Kiszki |
Jan Kiszka w 1575 roku ożenił się z katoliczką Elżbietą Ostrogską, po śmierci męża, (III) Elżbieta Kiszka odziedziczyła Kiejdany. Elżbieta wyszła za mąż za (IV) Krzysztofa Mikołaja Radziwiłła "Pioruna", który to stał się właścicielem Kiejdan.
Krzysztof Mikołaj Radziwiłł "Piorun", ojciec Janusza, Krzysztofa i Bogusława, obraz Marcello Bacciarelli , 1781r., Zamek Królewski w Warszawie |
![]() |
Janusz Radziwiłł (1579-1620) syn Krzysztofa Mikołaja Radziwiłła "Pioruna" i Katarzyny Ostrogskiej |
(VI) Krzysztof II Radziwiłł - syn Krzysztofa Mikołaja Radziwiłła "Pioruna" i Katarzyny Tęczyńskiej.
![]() |
Krzysztof II Radziwiłł 1585-1640 - syn Krzysztofa Mikołaja Radziwiłła "Pioruna" i Katarzyny Tęczyńskiej, Narodowe Muzeum Białorusi |
Janusz Radziwiłł (1612-1655) obraz z 1654 r., Wawel, Kraków |
![]() |
Pomnik Janusza Radziwiłła na Wielkim Rynku w Kiejdanach |
Właścicielem Kiejdan był także (VIII) Bogusław Radziwiłł - syn Janusza Radziwiłła i Elżbiety Zofii Hohenzollern.
Bogusław Radziwiłł (1620-1669) , syn Janusza Radziwiłła i Elżbiety Zofii Hohenzollern. Po śmierci ojca Janusza, Bogusławem opiekował się jego stryj (brat ojca) - Krzysztof II Radziwiłł. |
Po ojcu Bogusławie, (IX) Ludwika Karolina Radziwiłł odziedziczyła Kiejdany.
(X) Hrabia Stanisław Hutten-Czapski (1779-1844, zmarł w Kiejdanach) był synem Franciszka Stanisława Kostki h. Leliwa, posła Sejmu Czteroletniego i Weroniki Joanny Radziwiłłówny, córki Michała Kazimierza Radziwiłła "Rybeńko", a także siostrą Karola Stanisława Radziwiłła "Panie Kochanku", czyli pośrednio dobra kiejdańskie nadal były w posiadaniu Radziwiłłów.
Hrabia Stanisław Hutten-Czapski ożenił się z Zofią Obuchowicz herbu Jesieńczyk. Mieli czwórkę dzieci - Michalinę, Mariana, Adolfa i Edwarda. Po śmierci ojca właścicielem Kiejdan został syn (XI) Marian Hutten-Czapski, który ożenił się w 1846 roku z Justyną Rostworowską herbu Nałęcz.
W czerwcu 1863 roku władze carskie aresztowały i zesłały na Sybir Edwarda i Mariana za udział w powstaniu styczniowym, a cały majątek rodu został w 1866 roku skonfiskowany.
![]() |
Marian Hutten-Czapski ostatni polski właściciel Kiejdan. Litografia Adolf Lafos, 1857 rok Narodowe Muzeum Łotwy. |
![]() |
Generał Eduard Iwanowicz Totleben |
Historię ocalałych zabytków, choć jest ich niewiele i można je zobaczyć praktycznie w kilka godzin, warto poznać, bo nawet to co pozostało po wielkości miasta, potrafi otworzyć tajemną księgę, gdzie są zapisane ciekawe dzieje grodu nad Niewiażą.
Praktycznie każdy ciekawy architektoniczne budynek w Kiejdanach jest związany z właścicielami tego miasta, a gdy do tego doda się burzliwą historię, która tutaj się rozgrywała, to dzisiaj spokojne, senne miasto potrafi uruchomić wyobraźnię turysty.
Uwielbiam takie miasta i miasteczka, które z pozoru nic ciekawego nie oferują, ale gdy wsłucham się szepty i podszepty bruku i murów to zamieniają się w arcyciekawe grody, których odwiedzenie zapada w pamięci. I takie właśnie są Kiejdany.
Żałuję tylko, że z dziejów Litwy usuwa się, pomija, a nawet czasami zmienia historię Polaków, którzy zamieszkują te terany od wieków.
Na oficjalnej stronie Kiejdan znalazłam taką oto informację o Polakach z Kiejdan - "W wiekach XVI-XIX znaczna część mieszkańców miast i wsi na Litwie uważała siebie za Polaków, mówiła po polsku, choć była pochodzenia litewskiego". No cóż, można i tak tworzyć "nowoczesną" historię, która czasami staje się kuriozalna. Oczywiście można toczyć intelektualne boje ile jest litewskości i polskości na Litwie, interpretować to na przeróżne sposoby, tylko czy to zmieni karty historii..., że na tych ziemiach Polacy z Litwinami i innymi narodami byli i są nadal bohaterami dziejowej kroniki.
Trudno jest się np. doszukać na oficjalnych stronach miasta Kiejdan, że działa tutaj Związek Polaków na Litwie "Lauda", Zespól Pieśni i Tańca "Issa", Stowarzyszenie Polaków Kiejdan, że odbywają się Dni Kultury Polskiej na Laudzie i Żmudzi, że odbywają się festyny "Znad Issy", że co dwa lata odbywa się "Czesław Miłosz Festiwal" (Czesław Miłosz urodził się nieopodal Kiejdan w Szetejnach), że Kiejdany zamieszkuję ok. 500 Polaków...
Ot, taka dopadła mnie refleksja.
![]() |
Zdjęcie pochodzi z portalu "Wilnoteka.lt" i Stowarzyszenia Polaków Kiejdan, Kiejdany, Dni Kultury Polskiej na Laudzie i Żmudzi, w tle widoczna Wielka Synagoga i Stary Rynek |
![]() |
Kiejdany, Dni Kultury Polskiej na Laudzie i Żmudzi, zdjęcie pochodzi portalu http://www.wilnoteka.lt/. |
Obecne centrum Kiejdan znajduje po prawej stronie Niewiaży, ale pierwotnie znajdowało się na przeciwległym brzegu rzeki, gdzie obecnie na wzgórzu dumnie góruje nad miastem jeden z najstarszych kościołów na Litwie - jest to kościół pw. św. Jerzego. Ze wzgórza można oglądać przepiękną panoramę miasta.
![]() |
Rycina przedstawiająca Kiejdany w 1835 roku. |
![]() |
Widok na kościół św. Jerzego z prawobrzeżnej części Kiejdan, 1890 rok |
![]() |
Kiejdany początek XX wieku |
![]() |
Widok z prawobrzeżnej części Kiejdan na wzgórze gdzie znajduje się kościół pw. św. Jerzego |
![]() |
Widok na Kiejdany z lewobrzeżnej części miasta, w oddali wznosi się majestatyczny Zbór ewangelicko-reformowany, gdzie znajduje się mauzoleum książąt Radziwiłłów. |
![]() |
Figura Matki Boskiej przed kościołem św. Jerzego , która spogląda na Kiejdany. |
Pierwotnie, wg. legend i podań, wzgórze porastał las a raczej gaj, gdzie znajdowała się pogańska świątynia.
Obecnie kościół jest odnowiony i udostępniony zwiedzającym i wiernym.
Kościół nie ma oszałamiających rozmiarów, jest to trójnawowa świątynia bez wieży, która pełniła także rolę obronną o czym świadczą mury grubości 1m.
W czasie panowania rodu Radziwiłłów, którzy wyznawali kalwinizm, świątynia w latach 1560-1627 była protestancką świątynią..
Wnętrze kościoła ma wystrój barokowy, znajdują się tu rzeźby patronów Litwy i Polski- św św Kazimierza i Stanisława, które przeniesiono z kościoła w Opitołokach. Bardzo mi się podobała drewniana podłoga, to rzadki widok.
W kościele św. Jerzego 30 lipca 1862 roku brał ślub przyszły przywódca powstania styczniowego na Żmudzi generał Zygmunt Józef Sierakowski. Co ciekawe na grób ze szczątkami generała natrafiono dość przypadkowo. Odkryła je osuwająca się ziemia ze Wzgórza Zamkowego/Wzgórza Gedymina w Wilnie. Generał, został powieszony na Placu Łukiskim w Wilnie 27 lipca 1863 r. Aż do ubiegłego roku nie było znane miejsce pochówku generała. Szczątki Zygmunta Sierakowskiego rozpoznano po ślubnej obrączce na której był wygrawerowany napis - "Zygmund Apolonia, 30 lipca 1862".
Ciało generała zostało zakopane bez trumny i przysypane wapnem. Na Wzgórzu Zamkowym w Wilnie odkryto szczątki 21 powstańców styczniowych, obok generała spoczywał prawdopodobnie także Konstanty Kalinowski.
![]() |
Zygmunt Sierakowski w więzieniu w 1863 rok. |
![]() |
Kościół św Jerzego w Kiejdanach, gdzie ślub brał generał Zygmunt Sierakowski |
Starówka kiejdańska należy do najstarszych i najcenniejszych staromiejskich zespołów urbanistycznych Litwy. Zabytkowa zabudowa ulokowana jest na 47 ha, Kiejdany posiadają sześć Rynków, które ukształtowały się do XVII wieku.
Kilka opisów Kiejdan, a także wydarzeń historycznych możemy przeczytać w "Potopie" Henryka Sienkiewicza.
A oto jeden z nich:
— Mości panowie, otworzyć oczy, Kiejdany już widać! — zakrzyknął."Potop" tom pierwszy, rozdział XII, H.Sienkiewicz
— Co? hę? — rzekł Zagłoba — Kiejdany? gdzie?
— A ot, tam! Wieże widać.
— Zacne jakieś miasto — rzekł Stanisław Skrzetuski.
— Bardzo zacne — odpowiedział Wołodyjowski — i po dniu jeszcze lepiej się waszmościowie o tem przekonacie.
— Wszakże to dziedzictwo księcia wojewody?
— Tak jest. Przedtem było Kiszków, od których je ojciec teraźniejszego księcia otrzymał w posagu za Anną Kiszczanką, córką wojewodzica witebskiego. W całej Żmudzi niemasz tak porządnego miasta, bo Radziwiłłowie Żydów nie puszczają, chyba za osobnem pozwoleniem. Miody tu sławne.
Zagłoba przetarł oczy.
— A to jacyś grzeczni ludzie tu mieszkają. Coto za okrutną budowlę widać tam na podniesieniu?
— To zamek świeżo zbudowany, już za panowania Janusza.
— Obronny?
— Nie, ale rezydencya wspaniała. Nie czyniono go warownym, bo nieprzyjaciel nigdy nie zachodził w te strony od czasów krzyżackich. Ten spiczasty szczyt, który tam w środku miasta widzicie, to od kościoła farnego. Krzyżacy go wznieśli jeszcze za czasów pogańskich, później był kalwinom oddany, ale go ksiądz Kobyliński znowu dla katolików wyprocesował od księcia Krzysztofa.
— To i chwała Bogu!
Tak rozmawiając, dojechali bliżej do pierwszych domków przedmieścia.
Tymczasem stawało się coraz jaśniej na świecie i słońce poczynało wschodzić. Rycerze przyglądali się z ciekawością nieznanemu miastu, a pan Wołodyjowski dalej opowiadał:
— To jest ulica Żydowska, w której mieszkają ci z Żydów, którzy mają pozwolenie. Jadąc tędy, dostaniesz się aż na rynek. Oho! już ludzie budzą się i poczynają z domów wychodzić. Patrzcie! siła koni przed kuźniami i czeladź nie w barwach radziwiłłowskich. Musi być jaki zjazd w Kiejdanach. Pełno tu zawsze szlachty i panów, a czasem aż z obcych krajów przyjeżdżają, bo to jest stolica heretyków ze wszystkiej Żmudzi, którzy tu pod osłoną Radziwiłłów bezpiecznie swoje gusła i praktyki zabobonne odprawiają. Ot, i rynek! Uważcie waszmościowie jaki zegar na ratuszu! Lepszego ponoć i w Gdańsku niemasz. A to, co bierzecie za kościoł o czterech wieżach, to zbór helwecki, w którym co niedziela Bogu bluźnią — a tam to kościoł luterski. Myślicie zaś, że tu mieszczanie Polacy albo Litwini — wcale nie! Sami Niemcy i Szkoci, a Szkotów najwięcej! Piechota z nich bardzo przednia, szczególnie berdyszami sieką okrutnie. Ma też książe jegomość regiment jeden szkocki z samych ochotników kiejdańskich. Hej! co wozów z łubami na rynku! Pewnie zjazd jaki. Gospody żadnej niemasz w tem mieście, jeno znajomi do znajomych zajeżdżają, a szlachta do zamku, w którym są oficyny długie na kilkadziesiąt łokci, tylko dla gości przeznaczone. Tam podejmują każdego uczciwie, choćby i przez rok, na koszt księcia pana, a są tacy, którzy całe życie tu siedzą.
I od czego tu zacząć? - chyba zacznę od wyjątkowej świątyni, która nie tylko na Litwie, ale i na świecie, jest unikalną budowlą. Jest to zbór kalwiński/ewangelicko-reformowany, gdzie w podziemiach znajduje się mauzoleum książąt Radziwiłłów.
Zbór ewangelicko-reformowany został zbudowany w stylu renesansowym w latach 1631-1653 dzięki fundacji Krzysztofa Radziwiłła "Pioruna" i jego syna Janusza. Była to główna świątynia rodowa Radziwiłłów, którzy w I. połowie XVI w. przyjęli kalwinizm i byli jego aktywnymi propagatorami.
Jest to budowla jednonawowa. W każdym z narożników znajduje się cylindryczna wieża z renesansową kopułą.
Do współczesnych czasów bryła świątyni dotrwała w prawie nienaruszonym stanie. Zachowały się manierystyczna dębowa ambona, dębowe panele, żyrandol.
W czasach panowania Związku Radzieckiego świątynia została zamieniona na magazyn i salę gimnastyczną.
![]() |
Sala gimnastyczna w zborze ewangelicko-reformowanym w Kiejdanach, w czasie kiedy Litwa należała do Związku Radzieckiego |
![]() |
Przy schodach prowadzących na galerię zboru znajduje się wystawa, gdzie można zobaczyć m.in. udokumentowane zniszczenia, jakich dokonała władza Związku Radzieckiego w Kiejdanach. |
![]() |
Na chórze zboru można zobaczyć zobaczyć galerię zdjęć przedstawicieli rodu Radziwiłłów. |
![]() |
Zwiedzanie galerii i krypty jest płatne, bilet kosztuje 2 euro. |
![]() |
Sprofanowane trumny książąt Radziwiłów w krypcie zboru w Kiejdanach, w czasie panowania Związku Radzieckiego. |
![]() |
Wejście do krypty-mauzoleum książąt Radziwiłłów w Kiejdanach |
Kościół został zwrócony wspólnocie religijnej, odbywają się tu także koncerty i wystawy.
![]() |
Zdjęcie pochodzi z oficjalnej strony miasta Kiejdany. |
Pierwszy zamek znajdował się w lewobrzeżnej części Kiejdan niedaleko kościoła św. Jerzego, ale po tej budowli nie pozostał żaden ślad.
Następny zamek, a właściwie pałac, bo nie była to obronna budowla, został zbudowany w zacisznym miejscu prawobrzeżnych Kiejdan, nad niewielką rzeką Datnówką, która jest prawym dopływem Niewiaży.
![]() |
Datnówka, prawy dopływ Niewiaży, gdzie w dorzeczu usytuowany był pałac Radziwiłłów /Czapskich |
A tak opisywał pałac Radziwiłłów Henryk Sienkiewicz w "Potopie":
"Przejechawszy rynek i ulicę Zamkową, ujrzeli na podniesieniu wspaniałą rezydencyą, świeżo przez księcia Janusza wzniesioną, nie obronną istotnie, ale ogromem nietylko pałace, lecz i zamki przewyższającą. Gmach stał na wywyższeniu i patrzył na miasto, jakoby u stóp jego leżące. Z obu stron głównego korpusu biegły dwa skrzydła niższe, załamując się pod kątami prostemi i tworząc olbrzymi dziedziniec, zamknięty od przodu kratą żelazną, nabijaną długiemi kolcami. W środku kraty wznosiła się potężna brama murowana, na niej herby radziwiłłowskie i herb miasta Kiejdan, przedstawiający nogę orlą ze skrzydłem czarnem w złotem polu, a u nogi podkowę o trzech krzyżach czerwoną. Nisko w bramie był odwach i trabanci szkoccy straż tam trzymali, dla parady, nie dla obrony przeznaczoną".
![]() |
Pałac Radziwiłłów w Kiejdanach, rycina Napoleona Ordy |
Przy pałacu funkcjonowała fabryka sera i browar.
Za uczestnictwo w powstaniu styczniowym, synowie hrabiego Stanisława - Edward i Marian zostali aresztowani w czerwcu 1863 roku a dobra Hutten-Czapskich stały się własnością cara.
Dobra kiejdańskie otrzymał generał armii carskiej Eduard Iwanowicz Totleben, którego rodzina rządziła w mieście do I wojny światowej. Niektóre źródła podają, że Totleben zapłacił rodzinie Czapskich za pałac.
Totleben przebudował pałac i park (33ha), a w 1871 dobudował do pałacu dwie wieże w stylu renesansowym. Zbudował także mały meczet wraz z minaretem, z którego pokazywał gościom pałac. Nie jest wyjaśnione do końca dlaczego generał zbudował meczet, "historyczna plotka" sugeruje, że meczet podarował kochance, którą przywiózł z Turcji, kiedy to trwała wojna rosyjsko-turecka (1877-1878).
Hmm, Totleben był chyba bardzo namiętnym kochankiem, bo z żoną Leonterną von Hauf posiadał 3 synów i 10 córek i co ciekawe, nie rozpoznawał własnych dzieci i nie znał ich imion.
![]() |
Żona Eduarda Totlebena |
Po I wojnie światowej w pałacu miało siedzibę Seminarium nauczycielskie, szkoła melioracji.
W czasie trwania II wojny światowej pałac został zbombardowany 28 sierpnia 1941 roku, a 30 lipca 1944 roku całkowicie wysadzony w powietrze przez wycofujące się wojska niemieckie. Z pałacu pozostał tylko zegar słoneczny, który można zobaczyć na dziedzińcu dawnego Ratusza i pozbawiana insygniów Radziwiłłów brama.
![]() |
Zegar słoneczny ocalały po bombardowaniu pałacu Radziwiłłów i Czapskich w Kiejdanach. Zegar znajduje się na wewnętrznym dziedzińcu Ratusza przy Wielkim Rynku. |
![]() |
Brama wjazdowa do parku gdzie do 1944 roku znajdowała sie pałac Radziwiłłów. |
A pałac w Kiejdanach był świadkiem ważnych spotkań Radziwiłłów i miejscem gdzie podpisano ze Szwedami układ, który kończył Unię Litwy i Polski i oddawał Litwę i Wielkopolskę pod "opiekę" króla Szwecji.
Radziwiłłowie zawarli trzy układy ze Szwedami. Pierwszy miał miejsce 17 sierpnia 1655 roku w Jaswoniach kiedy to Janusz Radziwiłł wraz z prałatem i kustoszem wieleńskim Jerzym Białłozorem podpisali akt poddania się królowi szwedzkiemu, na początku sierpnia 1655 roku Gabriel Lubieniecki w imieniu Janusza Radziwiłła podpisał w Rydze wstępne porozumienie ze Szwecją.
![]() |
Wstępna umowa z 17 sierpnia 1655 roku oddania Litwy pod opiekę króla Szwecji. |
![]() |
Kopia aktu poddania Litwy Szwedom z dnia 20 października 1655 roku. |
W rodowej siedzibie Radziwiłłów - hetman wielki litewski Janusz Radziwiłł i koniuszy wielki litewski Bogusław Radziwiłł podpisali akt poddaństwa Litwy i Wielkopolski (wojewoda poznański Krzysztof Opaliński i wojewoda kaliski Andrzej Karol Grudziński oddali Szwecji Wielkopolskę), stronę szwedzką reprezentował przedstawiciel króla Szwecji Karola X Gustawa Magnus Gabriel De la Gardie.
[Fragment filmu " Potop"w reżyserii Jerzego Hoffmana, premiera filmu odbyła się 2 września 1974, w postać Janusza Radziwiłła wcielił się Władysław Hańcza]
Jak widać nie liczy się dla Litwinów, to, że Szwedzi splądrowali i zniszczyli Żmudź i Litwę, nawet ograbili zamek w Kiejdanach, gdzie był podpisany akt poddania się Szwedom. Chichot historii słyszalny jest do dziś.
Przeciwko polityce Janusza i Bogusława Radziwiłłów sprzeciwiały się rody z Litwy Sapiehów oraz Radziwiłłowie z linii na Ołyce i Nieświeżu, którzy byli wierni królowi Janowi II Kazimierzowi Wazie.
Kluczową rolę w dziejach rodu Radziwiłłów odegrało niewielkie miasto na Podlasiu - Tykocin, które było bramą pomiędzy Polską a Litwą. Tutaj, na zamku można napisać w bratobójczej walce z wojskami wiernymi królowi Janowi Kazimierzowi pod dowództwem Pawła Jana Sapiehy i Wincentego Gosiewskiego, nocą z 30 na 31 grudnia 1655 roku, zginął, bardziej prawdopodobnie że został otruty, Janusz Radziwiłł.
Tak na marginesie Tykocin jest niewielkim miasteczkiem ale z niesamowicie ciekawą historią. Temu miastu poświęcę oddzielny post.
![]() |
Zamek w Tykocinie (Podlasie), gdzie został otruty nocą z 30 na 31 grudnia 1655 roku Janusz Radziwiłł. |
A Szwedzi zniszczyli w Polsce 188 miast, 186 wsi, 86 zamków, 136 kościołów, 30 browarów, 89 pałaców, ludność polska zmniejszyła się o 40%. Choć Traktat w Oławie zobowiązywał Szwedów do wypłacenia odszkodowania Polsce, ale jak do tej pory nie otrzymaliśmy zadośćuczynienia.
Szwedzi łupili, grabili Polskę przez dwa lata. Na przykład Królewski Pałac w Sztokholmie zdobią mosiężne lwy skradzione z Pałacu Kazanowskich w Warszawie. a tłumaczenie Szwedów- "myśmy uchronili wasze (polskie) zabytki, bo podczas II wojny i tak by uległy zniszczeniu". Czyste kuriozum!
![]() |
"Pochód Szwedów do Kiejdan" Józef Brandt 1889 r , własność prywatna |
Na Wielkim Rynku w Kiejdanach ustawiono w 2006 roku pomnik poświęcony Radziwiłłom autorstwa A Bosasa pod nazwą "Skrzynia". Pomnik symbolizuje skarbiec Wielkiego Księstwa Litewskie nad którym pieczę trzyma Janusz Radziwiłł.
![]() |
Pomnik Janusza Radziwiłła w Kiejdanach na Wielkim Rynku. |
Uchwałą z 1647 roku Kiejdany posiadały prawo głównego składu, czyli kupcy przejeżdżający przez miasto mieli obowiązek zatrzymywać się w mieście wystawiać swoje towary na sprzedaż.
Od 1627 roku w Kiejdanach funkcjonowała drukarnia i biblioteka przy zborze kalwińskim, pierwsza apteka na Litwie, manufaktura papieru, fabryka guzików i galanterii. Miasto mogło poszczycić się także bramami, regularnymi ćwiczeniami wojskowymi, szpitalem, trzema sierocińcami, domem dla biednych.
![]() |
Przepisy miasta Kiejdany z 1653 roku. |
Przy szkole funkcjonowała drukarnia, gdzie wydano jedno z najważniejszych dzieł reformatorskich na Litwie- "Księgę pobożności chrześcijańskiej".
![]() |
Renesansowy dziedziniec nakryty przeszklonym dachem. |
Szkoła wraz z bezcenną biblioteką spłonęła w 1684 roku, ale nie przerwała działalności, w 1818 roku została podniesiona do rangi filii Uniwersytetu Wileńskiego. W 1865 roku szkołę zamknięto za udział młodzieży i nauczycieli w postaniu styczniowym, wskutek braku uczniów została zdegradowana w 1863 roku do szkoły elementarnej. Po II wojnie światowej w budynku stacjonowała jednostka Armii Czerwonej.
Kiejdany mogą pochwalić się nie tylko unikalną miejska architekturą, ale także... wyjątkową tolerancją wyznań, kultur, obyczajów i narodów. Czasami jednak dochodziło do różnych spięć, ale nie wpłynęły one znacząco na losy miasta.
Radziwiłłowie wyjątkowo dbali o rozwój Kiejdan i pomyślność mieszkańców. Została udostępniona przybyszom z innych krajów ziemia, pozwolono na osiedlanie się, zwolniono z podatków. W zamian nowi mieszkańcy Kiejdan mieli służyć miastu swą wiedzą, talentami i pracą. Trochę szkoda, że współczesna polityka Europy nie wymaga od imigrantów NICZEGO, a jeszcze za to "nic" wypłacane są sowite zasiłki. Czyż to nie głupota ?
Wracam do Kiejdan, gdzie praca i rozsądek rządzących przyczyniły się do bogactwa miasta.
W pierwszej połowie XVII wieku w Kiejdanach osiedlili się Szkoci, Niemcy, Żydzi, Rosjanie tworząc wraz z Polakami i Litwinami wyjątkowe miasto sześciu narodów i sześciu religii.
Sporą społeczność w Kiejdanach tworzyli Szkoci, którzy odnaleźli tu "ziemię obiecaną"- Antillię. Byli jednymi z pierwszych wykładowców w kiejdańskim gimnazjum, zajmowali wysokie stanowiska w magistracie, kościele (w zborze reformowanym nabożeństwa odbywały się także w jęz. szkockim), na dworze radziwiłłowskim. Szkoci znacząco przyczynili się do rozkwitu Kiejdan w pierwszej połowie XVII wieku, wzbogacili miasto o murowaną architekturę, w 1731 roku założyli w mieście pierwszą spółkę na Litwie - Societatis Commerciorium.
![]() |
Szkockimi budynkami w Kiejdanach są: Dom Arnetów, kawiarnia "Beneto karcema", hotel restauracja "Grejaus namas", "dom z instalacją". |
![]() |
Kamienice Szkotów przy Wielkim Rynku w Kiejdanach. Czerwona i kremowa kamienica to domy szklarzy. |
![]() |
"Dom z instalacją" także należał do Szkotów (widok od strony Rynku Wielkiego). |
![]() |
Domy szkockich szklarzy w Kiejdanach |
Żydzi w Kiejdanach zajmowali się handlem prowadzili szwalnie, zakłady fryzjerskie, zegarmistrzowskie, piekarnie, sklepy, młyny, hotele, drukarnie, szpital Przy Starym/Żydowskim Rynku sąsiadują ze sobą dwie synagogi. Starszą synagogą zbudowaną w stylu barokowym jest tzw. Synagoga Letnia, którą wzniesiono w XVII wieku, po pożarze w 1784 została całkowicie przebudowana. Obecnie mieści się w budynku Szkoła Sztuk Pięknych.
Mała Synagoga zwana Zimową została zbudowana w XIX wieku. Od 2002 roku w murach synagogi znajduje się Centrum Wielokulturowości, można tu obejrzeć wystawę poświęconą historii Żydów i holokaustowi, są organizowane imprezy kulturalne, koncerty muzyki.
Obok synagog znajdował się także szpital, łaźnia, kino "Rekord", szkoła, dom opieki.
Po II wojnie światowej sowieci synagogi zamienili na magazyny zboża.
![]() |
Stary/Żydowski Rynek i synagogi, okres międzywojenny. |
![]() |
Pomnik-instalacja przed Dużą Synagogą poświęcony poległym Żydom podczas II wojny światowej |
![]() |
Stary Rynek i (od prawej) Duża Synagoga i Mała Synagoga |
![]() |
Duża Synagoga w której mieści się Szkoła Sztuk Pięknych, Kiejdany |
![]() |
Mała Synagoga, gdzie znajduje się Centrum Wielokulturowości, Kiejdany |
![]() |
Wnętrze Małej Synagogi w Kiejdanach |
![]() |
Na I pietrze Małej Synagogi można oglądać pamiątki i wystawę związaną z kiejdańskimi Żydami |
![]() |
Sala w Małej Synagodze, gdzie odbywają się spotkania społeczności żydowskiej. |
Niemcy osiedlali się w Kiejdanach już od XV wieku, byli to przeważnie kupcy. W 1629 roku do Kiejdan przybyli Niemcy (luteranie) z Saksonii, byli zwolnieni na 10 lat z podatków, mieli prawo wyjazdu bez utraty posiadłości, posiadali własny herb, mogli wybierać burmistrza.
Luteranie początkowo dzielili kościół z ewangelikami reformowanymi, a w1672 roku Janusz Radziwiłł ufundował zbór luterański, który znajduje się na górce przy Rynku Januszowo - od imienia fundatora. Jest to niewielka jednonawowa świątynia, wnętrze zdobią freski z XVII wieku przedstawiające apostołów Piotra i Pawła i ewangelistów Jana, Łukasza, Mateusza i Marka.
Po II wojnie światowej w zborze mieściła się garbarnia skór. W 1999 roku świątynia została zwrócona wspólnocie ewangelicko-augsburskiej.
Zbór luterański w Kiejdanach |
Obok luterańskie zboru znajduje się cmentarz, gdzie został pochowany Adam Freytaga - inżynier wojskowy, doktor filozofii i medycyny, osobisty lekarz Janusza Radziwiłła. Podczas II wojny światowej byli chowani na cmentarzu niemieccy żołnierze. W czasach radzieckich cmentarz został zniszczony.
W 1940 roku sowieci wysiedlili wszystkich kiejdańskich luteranów.
Bardzo oryginalną i ciekawą budowla jest kościół pw. św. Józefa w Kiejdanach. Świątynia należy do katolików, ale pośrednio ma związek ze zborem luterańskim i protestantami zamieszkującymi miasto.
Świątynia została zbudowana w stylu barokowym. Nie było by w tym nic nadzwyczajnego, ale kościół jest całkowicie drewnianym budynkiem i to dość sporych rozmiarów.
![]() |
Kościół pw. św. Józefa w Kiejdanach. |
![]() |
Wnętrze kościoła pw. św. Józefa w Kiejdanach |
![]() |
W czasie trwania sporu pomiędzy protestantami i katolikami, kościół św. Józefa i zbór luterański zamieniły się dzwonami.
W czasach Związku Radzieckiego, w latach 1963-1991, w świątyni znajdował się magazyn zboża . Z chwilą odzyskanie niepodległości przez Litwę, kościół św. Józefa został zwrócony katolickiej społeczności Kiejdan.
W kościele, co mnie bardzo miło zaskoczyło, znajduje się kącik zabaw dla dzieci, by mali wierni mogli powoli i bez napominania by zachowywać się cicho, krok po kroku wkraczać w duchowość wiary katolickiej. Można? - można!
![]() |
Kącik zabaw dla dzieci w kościele św. Józefa w Kiejdanach |
Ludwika mimo że do końca życia była wyznawczynią kalwinizmu, to czwórkę dzieci z ostatniego małżeństwa wychowała w wierze katolickiej. Dlatego też przy kościele pw. św. Józefa powstał klasztor karmelitów. Przy klasztorze istniało charytatywne stowarzyszenie, początkowa szkoła, schronisko. Po powstaniu styczniowym, w 1832 roku władze carskie zamknęły klasztor. W 2000 roku do budynku dawnego klasztoru przeniesiono Muzeum Regionalne Kiejdan, które funkcjonuje w mieście od 1921 roku. Jest to najstarsze muzeum na Litwie. Muzeum prezentuje ponad 30 tysięcy eksponatów. Można tutaj zobaczyć m.in. ceremonialny strój Janusza Radziwiłła, meble wykonane w Anglii z poroży jelenich, które zostały przeniesione z dworu Zabiełłów w Opitołokach. Muszę przyznać, że meble wglądają trochę makabrycznie, odniosłam wrażenie, że po porożach spływa krew zwierząt...
![]() |
Strój ceremonialny Janusza Radziwiłła |
W 2008 roku litewska sztuka wytwarzania krzyży i ich symbolika zostały wpisane na listę niematerialnego dziedzictwa UNESCO.
Kolejną społecznością, która zamieszkiwała Kiejdany i miała "swoją" świątynię są Rosjanie.
Prawosławna parafia powstała w Kiejdanach za sprawą drugiej żony Janusza Radziwiłła, Mołdawianki Marii Lupul, która była wyznania prawosławnego.
![]() |
Druga żona Janusza Radziwiłła, Maria Lupul |
W 1845 roku Marian Czapski podarował prawosławnej wspólnocie murowany budynek-kamienicę, który został przekształcony w cerkiew. Na początku XX wieku rosyjski premier Piotr Stołypin ufundował dekoracje wnętrza, które wykonali malarze z Petersburga. Przed wejściem do świątyni znajduje się tablica upamiętniająca P. Stołypina.
![]() |
Cerkiew Przemienienia Pańskiego w Kiejdanach |
![]() |
Wnętrze cerkwi Przemienienia Pańskiego w Kiejdanach. zdj.http://www.kedainiutvic.lt/turizmas/lt/ |
Ratusz został zbudowany w latach 1653-1654, kiedyś posiadał wieżę zegarową. W podziemiach znajdowało się więzienie i archiwum miasta. Na I piętrze miary i wagi kupieckie zaś na II piętrze sala sądowa. Obecnie w byłym Ratuszu mieści się Urząd Stanu Cywilnego, informacja turystyczna, sala koncertowa i wystawowa.
![]() |
Renesansowy Ratusz w Kiejdanach |
![]() |
Kamienice Szkotów przy Wielkim Rynku i pomnik Janusza Radziwiłła. |
![]() |
Nowa architektura wkomponowana w oryginalną zabudowę przy Wielkim Rynku w Kiejdanach, w tle zbór kalwiński. |
![]() |
Zabudowa w Wielkim Rynku w Kiejdanach |
Obecnie przy Ulicy Wielkiej znajdują się sklepy z pamiątkami, butiki, kawiarenki.
Historia Kiejdan, choć to niewielkie miasto, ma przebogatą historię, miało wzloty i upadki. Kiejdany doświadczyły wielu pożarów (1598r., 1600r., 1615r., 1654r., 1684r.), zarazy w 1709r. i 1711r., spustoszeń wojennych, "opieki" sowietów.
Można by jeszcze opisać bardziej szczegółowo poszczególne zabytki i drążyć historię, ale wówczas powstałaby monografia miasta. :)) Cieszę się że do Kiejdan mam tylko 100 km, więc mogę często doświadczyć unikalnej atmosfery historycznego miasta.
Serdecznie zapraszam do odwiedzenia tak urokliwego miasteczka, gdzie historia gra pierwsze skrzypce, gdzie można na początku września uczestniczyć w Dniach Kiejdan. Można także w lipcu uczestniczyć w Święcie Ogórków, bo rejon kiejdańskich wiedzie prym w uprawie tego warzywa, zaś w sierpniu posłuchać muzyki jazzowej podczas Festiwalu "Broma Jazz".
Polecam także:
Skansen w Rumszyszkach na Litwie, gdzie historia spotyka się teraźniejszością
Szawle (Góra Krzyży) na Litwie i Grabarka (Święta Góra) - miejsce modlitw, krzyży, nadziei.
Nieśwież na Białorusi (i nie tylko)- rodowa siedziba Radziwiłłów / Kiernów na Litwie
Zarzecze w Wilnie - dzielnica z duszą i charakterem
Dotknąć szczęścia i dotyk szczęścia
Ależ obszerna relacja! Gratuluję:) Moją, dużo skromniejszą, znajdziesz tu: http://mojepodrozeliterackie.blogspot.com/search/label/Kiejdany
OdpowiedzUsuńDziękuję za gratulację. Twoją relację z Kiejdan jakiś czas temu czytałam i nawet zostawiłam pod Twoim postem komentarz. Pozdrawiam z Suwalszczyzny.
UsuńJa odkrywam Litwę "po kawałku". Bywam tam regularnie bo fakt, że mam z tamtąd chłopaka do czegoś zobowiązuje :). Dopisuję sobie Kiejdany do mojej listy, mam nadzieję, że niedługo uda mi się zobaczyć to ciekawe i ważne historycznie miasto.
OdpowiedzUsuńŻyczę udanych i pasjonujących spotkań z Litwą. To piękny kraj i aby go poznać trzeba nim się delektować kawałek po kawałku, wtedy pokazuje niesamowicie ciekawe oblicze.
UsuńNiezwykle bogata w opis i zdjęcia relacja. Poruszyłaś mnóstwo wątków. Podziwiam Twoją wiedzę i umiejętność odnajdywania powiązań teraźniejszości z przeszłością.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Bardzo trudno jest opisywać miasta i miasteczka, gdzie historia pozostawiła swój znaczący ślad. Może to być tylko zahaczenie o temat lub też zabawa w co, gdzie i dlaczego? Lubię taką pisaninę i lubię także czytać opowieści podróżników, którzy poświęcają więcej niż jedną chwilę na opis danego miejsca. Lubię także np. posty blogowe, które są zwięzłe i niezbyt rozpasane (nie tak jak moje).
UsuńDziękuję za miłe słowa a kolejny post postaram się by był trochę krótszy, bo ileż można "męczyć" czytelnika nawałnicą historyczną?!
Serdecznie pozdrawiam z Suwałk.
Co za wspaniały opis i jaka piękna wędrówka Radziwiłłowskimi śladami. Jak zawsze ciekawe zdjęcia dokumentują kolejną Pani podróż. Szkoda, że ja nie mam tak blisko...
OdpowiedzUsuńMimo, że Kiejdany są niewielkim miastem, to mają wielką historię do opowiedzenia. Lubie tam zaglądać, bo uwielbiam tę nietypową ciszę, która szeptem opowiada wyjątkową historię.
UsuńZapraszam Panią do odwiedzenia Kiejdan np. przy okazji wizyty w Kownie.
A ja żałuję , że wszystko co na zachód od Wisły jest dla mnie podróżniczym wyzwaniem. :))
Wspaniale opisane te historyczne miasteczko, które zyskało swą sławę chyba w znacznym stopniu dzięki Sienkiewiczowi. Ja dotarłam do niego jadąc historycznym szlakiem przez Tykocin, Kowno do Rygi - w sobotnie, pochmurne przedpołudnie. Wydało mi się senne i opuszczone. Większość miejsc była zamknięta. Udało nam się tylko wejść do drewnianego kościółka - św. Józefa. Całkiem przez przypadek znaleźliśmy też kirkut.
OdpowiedzUsuńA co do krótkiego opisywania miejsc kolejnych relacji - to odradzam, ktoś w końcu musi pisać te dłuższe i dokładniejsze. Przecież właśnie takich jest niewiele i są tym cenniejsze.
:)) Kiejdany nawet w sezonie są senne i ciche, to jest urok tego miasteczka. Uwielbiam roznoszący się po zaułkach odgłos kroków, stukot obcasów. Niewiele jest miejsc tak historycznie ciekawych i zarazem tak zdystansowanych wobec pędu XXI wieku.
UsuńObiecuję, że nie będę pisała zdawkowych opowieści, bo lubię bawić się w detektywa-podróżnika, i jak na razie to mnie bawi.
Moja kolejna opowieść będzie dosyć krótka tekstowo, choć w realu zajęła mi dobrych kilka godzin. Będzie to relacja z przejścia wąwozu Samaria na Krecia. Bajkowe widoki, które nie wymagają zbytniego opisu.
Olu, a ja uwielbiam Twoje blogowe opowieści, które zawsze tworzą zwartą obszerną kompozycję i na dodatek okraszone są niezwykle trafnymi cytatami. Proszę, byś przypadkiem nie spauzowała w pisaniu!
Posyłam moc serdeczności z Suwalszczyzny.
Wąwóz Samaria - o to już nie mogę się doczekać. Dzięki :)
UsuńKiejdany i Tykocin od zawsze kojarzą mi się z sienkiewiczowskim "Potopem", moją ulubioną książką z czasów młodości. Nie miałam pojęcia, ze aż do teraz można tam znaleźć tyle śladów przeszłości. Dzięki za obszerną relację i pozdrawiam.
OdpowiedzUsuń