W przypadku sięgnięcia po książkę "Teodora, aktorka, kurtyzana, cesarzowa" autorstwa Stelli Duffy (Dom Wydawniczy Rebis), była to okładka w kolorze czerwieni ( o rany!, co za szaleństwo kupować książki według barwy obwoluty) i napis: "Niezwykłe losy kobiety, która została najpotężniejszą cesarzową Bizancjum".
To w zupełności wystarczyło mi za pretekst, aby kupić tę książkę, a po przeczytaniu pierwszego tomu o życiu Teodory, przeczytać o dalszych losach niezwykłej kobiety w drugim tomie "Purpurowy całun".
Zanim skreślę kilka słów o książkach brytyjskiej powieściopisarki Stelli Duffy, napiszę, kim była Teodora.
A była to nietuzinkowa postać, która, mimo, że wywodziła się z jednej najniższych warstw społecznych Konstantynopola z VI wieku... została cesarzową Bizancjum. Historia i życie potrafią pisać przedziwne scenariusze.
Praktycznie wszystkie informacje o Teodorze pochodzą z książek Prokopiusza z Cezarei... i według historyków są albo prawdziwe, albo fałszywe.
Prokopiusz z Cezarei i cesarzowa Teodora, mozaika w bazylice św.Witalisa w Rawennie z 548r., Włochy |
"Anecdota" została wydana oficjalnie, ( wcześniej funkcjonowała w ukrytym obiegu ) w roku 1623, przez watykańskiego bibliotekarza Mikołaja Alemannusa pod nowym tytułem "Historia arcana" czyli "Historia sekretna".
To na podstawie tego dzieła, Stella Duffy "ubrała" życie Teodory w fabułę literacką.
Jak wspomniałam Teodora była wyjątkową kobietą, która, mimo, że pochodziła z nizin społecznych sięgnęła po cesarską purpurę. Urodziła się się prawdopodobnie ok. 500 roku na Cyprze w okolicach Famagusty jako córka niedźwiednika ( opiekuna niedźwiedzi na potrzeby przedstawień). Zarabiała na swe życie jako tancerka, akrobatka, aktorka, a także jako kurtyzana, "dama do towarzystwa" była gwiazdą hipodromu, utrzymanką bogatego kochanka Hekebolosa - namiestnika prowincji Pentapolis ( związek pięciu miast) w Afryce. W VI wieku, w Konstantynopolu zawód aktorki był równoważny z najstarszym zawodem świata. Dziewczęta zarabiały na życie nie tylko grą aktorską, ale także własnym ciałem. Przedstawienia sceniczne to były przede wszystkim inscenizacje mitów z pogranicza pornografii, frywolne burleski lub śpiewanie pieśni sławiące bohaterów antycznych.
"Sławę" Teodorze przyniosła rola Ledy i łabędzia -Zeusa,(warto przypomnieć, że z tak niecodziennego związku narodziła, a raczej wykluła się z jaja m.in. Helena Trojańska), która to w mało wyrafinowany sposób ukazywała zdradę boga Olimpu z królową Sparty. To właśnie ten odtwarzany mit przez Teodorę, Prokopiusz opisał w "Sekretnej księdze", tylko zamiast łabędzia były tam gęsi, które z intymnych miejsc Teodory wyjadały rozsypane ziarno.
Paolo (Caliari)Veronese "Leda i Łabędź" 1585r. - Muzeum Fesch, Ajaccio, Korsyka,Francja |
Francois Boucher "Leda i Łabędź" 1740 r. Szwedzka Narodowa Galeria Sztuki, Sztokholm |
Todora opuściła Konstantynopol u boku Hekebolusa. Związek nie trwał zbyt długo, (prawdopodobnie z tego związku narodził się syn) i wówczas Teodora postanowiła powrócić do Konstantynopola, udając się do portu w Aleksandrii. Tam poznała monofizyckiego patriarchę Aleksandrii,Tymoteusza III, wcześniej zaś przebywała na pustyni, gdzie przeszła nawrócenie duchowe i cielesne. Już jako odmieniona kobieta za przyzwoleniem i prośbą/poleceniem ówczesnego patriarchy miała za zadanie oczarować swymi wdziękiem konsula Justyniana, siostrzeńca cesarza Justyna. Sprawy wymknęły się spod kontroli i młodzi - Teodora i Justynian, zakochali się w sobie. Po śmierci cesarza Justyna, Justynian otrzymała tytuł cesarza, a Todora została cesarzową Bizancjum. Zanim to jednak nastąpiło, Justynian wraz z wujem cesarzem musieli zmienić prawo, bo ówczesne przepisy nie pozwalały na taki mezalians, Teodora otrzymała tytuł patrycjuszki. To było coś niespotykanego w historii ówczesnej państwowości.
3 kwietnia 527 roku Teodora i Justynian złożyli przysięgę małżeńską w świątyni Mądrości Bożej w Konstantynopolu, w tak bardzo ulubionym kościele Teodory.
Świątynia Mądrości Bożej, Stambuł, Turcja |
Teodora i Justynian, jako para cesarska, mozaika w bazylice św.Witalisa w Rawennie z 548r , Włochy |
Ale za rządów Teodory, kobiety, nigdy przed, ani później w historii cesarstwa nie otrzymały tylu praw. Teodora nigdy nie zapomniała jak to jest być poniżaną kobietą, dlatego też wraz z Justynianem zmieniła prawo, aby ulżyć losie kobiet.
I tak, nowe prawo zabraniało mordować kobiety za cudzołóstwo, wcześniej groziła im za to śmierć, mężowie nie mogli już opuszczać żon, jeśli te, według nich, wniosły zbyt mały posag. Po zmianach prawa, kobiety mogły być świadkami i zeznawać w sądzie, pozwolono dziedziczyć majątek po mężu, zakazano obciążania długami wiana żony, kobiety mogły prowadzić własną działalność gospodarczą, ustalono karę śmierci za zgwałcenie i porwanie kobiety nie tylko pochodzącej z wyższych warstw społecznych, ale także prawo dotyczyło niewolnic i kobiet z najniższych warstw społecznych. Zakazano strażnikom więziennym karania kobiet gwałtami, zakazano zmuszania wolnych dziewcząt i kobiet do występów scenicznych, zdelegalizowano domy publiczne, dzieci porzucone przez rodziców i wychowywane przez Kościół miały być zawsze osobami wolnymi, homoseksualizm karano śmiercią,
Teodora zbudowała "upadłym" kobietom klasztor Metanoia w zatoce Dardaneli( po azjatyckiej stronie Bosforu), czyli miejsce pokuty (Prokopiusz uznał, że kobiety tam więziono), wykupiła z domów uciech cielesnych wszystkie prostytutki i kazała im szukać innego zawodu, pomagała mieszkańcom Konstantynopola w czasie zarazy. Teodora potrafiła umiejętnie gasić konflikty i spory polityczne, były to różne metody. Czasami zahaczały o zbrodnie a czasami były zręczną grą polityczną.
Jean Joseph Benjamin "Cesarzowa" 1845r. |
Za czasów panowania Justyniana i Teodory, Konstantynopol rozkwitł, powstały nowe akwedukty, kościoły- ponad 25, mosty, drogi. Z woli cesarzowej budowano kościoły chrześcijańskie w dalekiej Nubii, Syrii, Libii... to jest ciekawy temat, bo para cesarska miała zupełnie różne poglądy co do doktryn teologicznych). Mąż Teodory wyznawała zasadę, że "majestat cesarski powinien być ozdobiony nie tylko orężem ale także i prawem". Ciekawym prawem był zakaz bluźnienia, i używania wulgaryzmów przekleństw.
Jean Joseph Benjamin "Cesarzowa Teodora", kolekcja prywatna, Francja |
Rycina przedstawiająca kościół św. Apostołów w Konstantynopolu, kościół zburzył Mehmed II, budując na jego miejscu meczet |
Jean Joseph Benjamin"Mehmed II w Konstantynopolu" |
Teodora jest świętą w kościołach, w których jest uznawany monofizytyzm - w syryjskim, ormiańskim (Apostolski Kościół Ormiański) i egipskim (Koptyjskim, Etiopskim, Erytrejskim Kościele Ortodoksyjnym). W 2000 roku, najwyższy duchowny syryjskiego Kościoła Ortodoksyjnego ogłosił 1500 rocznicę "Sprawiedliwej Królowej Teodory".
Popiersie Teodory VI wiek, Muzeum Sztuki Starożytnej- Zamek Sforzów, Mediolan/Włochy |
Georges Jules Victor Clain "Teodora" 1902r. w którą wcieliła się francuska aktorka Sarah Bernhardt |
Sarah Bernhardt jako Teodora w inscenizacji sztuki Victoriena Sardou |
Katy Perry w sukience projektu Dolce&Gabbana |
Bardzo dawno temu spotkałam się z tą postacią. W latach 90. Wyd. PIW wydało w swej znakomitej serii "Biografie sławnych ludzi" książkę "Justynian i Teodora", autora teraz nie pamiętam.
OdpowiedzUsuńO Teodorze dowiedziałam się kilka lat temu przy okazji szukania informacji o klasztorze św. Katarzyny na Synaju... ale to zupełnie inna historia.
UsuńMam pierwsze wydanie "Justyniana i Teodory" Roberta Browninga PIW, Warszawa z 1977 roku. Nie tak dawno odkryłam książkę na nowo, szukając jakiejś informacji o Bizancjum. Przejrzałam ją ponownie i może miesiąc temu kupiłam "Purpurowy całun", który czeka w kolejce. Kupiłam także "Miłość i politykę, słynne pary w dziejach" Jerzego Besala, który także poświęca rozdział 3 "Miłość bizantyjska podzielonych w wierze" właśnie Justynianowi i Teodorze...
OdpowiedzUsuńObejrzałam też kilka ciekawych filmów dokumentalnych, które polecam. Najwięcej jest ich na You Tube.
Pozdrawiam :)
Historia małżeństwa Teodory i Justyniana jest niezwykle ciekawa... łączyła ich miłość, a chyba cała reszta dzieliła, począwszy od statusu społecznego, majątku i wyznawanej religii. Gdy wpadnie mi w ręce jakaś książka o tej cesarskiej parze, to z pewnością uzupełnię mój post. Dziękuję za podpowiedź tytułów książkowych, z pewnością z nich skorzystam.
OdpowiedzUsuńPosyłam moc pozdrowień. :))