wtorek, 3 listopada 2015

Cesarzowa Bizancjum -Teodora - historia niezwykłej kobiety.

Chyba każdy miłośnik literatury uwielbia przechadzać się między regałami z książkami, czy to w bibliotekach, księgarniach, czy też wirtualnych książko-sklepach. Ja, mimo wewnętrznego rygoru dotyczącego limitu wydawanych pieniędzy na woluminy ... prawie zawsze skuszę się na zakup kolejnej książki. Czasami kusi mnie okładka, autor, temat, króciutka recenzja, albo też zachęcająca do kupna reklama i promocja. W tym temacie ... poddaję się i nie mam umiaru. Ot, taka przypadłość zakupo-książko-holiczki.
W przypadku sięgnięcia po książkę "Teodora, aktorka, kurtyzana, cesarzowa" autorstwa Stelli Duffy (Dom Wydawniczy Rebis), była to okładka w kolorze czerwieni ( o rany!, co za szaleństwo kupować książki według barwy obwoluty) i napis: "Niezwykłe losy kobiety, która została najpotężniejszą cesarzową Bizancjum".

To w zupełności wystarczyło mi za pretekst, aby kupić tę  książkę, a po przeczytaniu pierwszego tomu o  życiu Teodory, przeczytać o dalszych losach niezwykłej kobiety w drugim tomie "Purpurowy całun".
Zanim skreślę kilka słów o  książkach brytyjskiej powieściopisarki Stelli Duffy, napiszę, kim była Teodora.
A była to nietuzinkowa postać, która, mimo, że wywodziła się z jednej najniższych warstw społecznych Konstantynopola z VI wieku... została cesarzową Bizancjum. Historia i życie potrafią pisać przedziwne scenariusze.
Praktycznie wszystkie informacje o Teodorze pochodzą z książek Prokopiusza z Cezarei... i według historyków są albo prawdziwe, albo fałszywe.
Prokopiusz z Cezarei i cesarzowa Teodora,
 mozaika w bazylice św.Witalisa w Rawennie z 548r., Włochy
Prokopiusz z Cezarei był historykiem, który na łamach swych książek sławił dokonania i podboje współczesnego mu cesarza Bizancjum Justyniana I Wielkiego. Oprócz oficjalnych ksiąg, które napisał w latach 527-553  - " Historia wojen w ośmiu księgach" i "O budowlach", w których to opisał sprawowanie rządów Justyniana, napisał także tajemną, dziewiątą księgę - "Anecdota" (dosłownie oznacza- niepublikowane), w której to zawarł subiektywne opisy zbrodni, skandali, afer, intryg i sekretnego życia cesarskiej pary Teodory i Justyniana I. Ze źródeł historycznych z kolei dowiadujemy się, że Prokopiusz nienawidził cesarskich małżonków, że jego tajemna księga była po prostu paszkwilem, który miał doprowadzić do obalenia rządów Justyniana. Historyk szczególnie nienawidził Teodory... czyżby odtrąciła umizgi i zaloty Prokopiusza i męska urażona duma dała o sobie znać w postaci obelg, morza krytyki, sączącego się jadu? Chyba nigdy nie dowiemy się jak było naprawdę.
"Anecdota" została wydana oficjalnie, ( wcześniej funkcjonowała w ukrytym obiegu ) w roku 1623, przez watykańskiego bibliotekarza Mikołaja Alemannusa pod nowym tytułem "Historia arcana" czyli "Historia sekretna".
To na podstawie tego dzieła, Stella Duffy "ubrała" życie Teodory w fabułę literacką.
Jak wspomniałam Teodora była wyjątkową kobietą, która, mimo, że pochodziła z nizin społecznych sięgnęła po cesarską purpurę. Urodziła się się prawdopodobnie ok. 500 roku na Cyprze w okolicach Famagusty jako córka niedźwiednika ( opiekuna niedźwiedzi na potrzeby przedstawień). Zarabiała na swe życie jako tancerka, akrobatka, aktorka, a także jako kurtyzana, "dama do towarzystwa" była gwiazdą hipodromu,  utrzymanką bogatego kochanka Hekebolosa - namiestnika prowincji Pentapolis ( związek pięciu miast) w Afryce. W VI wieku, w Konstantynopolu zawód aktorki był równoważny z najstarszym zawodem świata. Dziewczęta zarabiały na życie nie tylko grą aktorską, ale także własnym ciałem. Przedstawienia sceniczne to były przede wszystkim inscenizacje mitów z pogranicza pornografii, frywolne burleski  lub śpiewanie pieśni sławiące bohaterów antycznych.
"Sławę" Teodorze przyniosła rola Ledy i łabędzia -Zeusa,(warto przypomnieć, że z tak niecodziennego związku narodziła, a raczej wykluła się z jaja m.in. Helena Trojańska), która to w mało wyrafinowany sposób ukazywała zdradę boga Olimpu z królową Sparty. To właśnie ten odtwarzany mit przez Teodorę, Prokopiusz opisał w "Sekretnej księdze", tylko zamiast łabędzia były tam  gęsi, które z intymnych miejsc Teodory wyjadały rozsypane ziarno.
Paolo (Caliari)Veronese "Leda i Łabędź" 1585r. -  Muzeum Fesch, Ajaccio, Korsyka,Francja
a tu obraz Ledy, pędzla francuskiego malarza, Francoisa Bouchera.
Francois Boucher "Leda i Łabędź" 1740 r. Szwedzka Narodowa Galeria Sztuki, Sztokholm
I chyba, tak wymownie przedstawiony wizerunek Ledy, pokazuje w jakie role wcielała się Todora.
Todora opuściła Konstantynopol u boku Hekebolusa. Związek nie trwał zbyt długo, (prawdopodobnie z tego związku narodził się syn) i wówczas Teodora postanowiła powrócić do Konstantynopola, udając się do portu w Aleksandrii. Tam  poznała monofizyckiego patriarchę Aleksandrii,Tymoteusza III, wcześniej zaś przebywała na pustyni, gdzie przeszła nawrócenie duchowe i cielesne. Już jako odmieniona kobieta za przyzwoleniem i prośbą/poleceniem ówczesnego patriarchy miała za zadanie oczarować swymi wdziękiem konsula Justyniana, siostrzeńca cesarza Justyna. Sprawy wymknęły się spod kontroli i młodzi - Teodora i Justynian, zakochali się w sobie. Po śmierci cesarza Justyna, Justynian otrzymała tytuł cesarza, a Todora została cesarzową Bizancjum. Zanim to jednak nastąpiło, Justynian wraz z wujem cesarzem musieli zmienić prawo, bo ówczesne przepisy nie pozwalały na taki mezalians, Teodora otrzymała tytuł patrycjuszki.  To było coś niespotykanego w historii ówczesnej państwowości.
3 kwietnia 527 roku Teodora i Justynian złożyli przysięgę małżeńską w świątyni Mądrości Bożej w Konstantynopolu, w tak bardzo ulubionym kościele Teodory. 
Świątynia Mądrości Bożej, Stambuł, Turcja
Teodora i Justynian, jako para cesarska,
mozaika w bazylice św.Witalisa w Rawennie z 548r , Włochy
Teodora jako cesarzowa nie stała biernie u boku męża, ale także współrządziła. Oczywiście nie ominął ją nepotyzm, a także spiski, intrygi, knowania.
Ale za rządów Teodory, kobiety, nigdy przed, ani później w historii cesarstwa nie otrzymały tylu praw. Teodora nigdy nie zapomniała jak to jest być poniżaną kobietą, dlatego  też wraz z Justynianem zmieniła prawo, aby ulżyć losie kobiet.
I tak, nowe prawo zabraniało mordować kobiety za cudzołóstwo, wcześniej groziła im za to śmierć,  mężowie nie mogli już opuszczać żon, jeśli te, według nich, wniosły zbyt  mały posag. Po zmianach prawa, kobiety mogły być świadkami i zeznawać w sądzie, pozwolono dziedziczyć majątek po mężu, zakazano obciążania długami wiana żony, kobiety mogły prowadzić własną działalność gospodarczą, ustalono karę śmierci za zgwałcenie i porwanie kobiety nie tylko pochodzącej z wyższych warstw społecznych, ale także prawo dotyczyło niewolnic i kobiet z najniższych warstw społecznych. Zakazano strażnikom więziennym karania kobiet gwałtami, zakazano zmuszania wolnych dziewcząt i kobiet do występów scenicznych, zdelegalizowano domy publiczne, dzieci porzucone przez rodziców i wychowywane przez Kościół miały być zawsze osobami wolnymi, homoseksualizm karano śmiercią,
Teodora zbudowała "upadłym" kobietom klasztor Metanoia w zatoce Dardaneli( po azjatyckiej stronie Bosforu), czyli miejsce pokuty (Prokopiusz uznał, że kobiety tam więziono), wykupiła z domów uciech cielesnych wszystkie prostytutki i kazała im szukać innego zawodu, pomagała mieszkańcom Konstantynopola w czasie zarazy. Teodora potrafiła umiejętnie gasić konflikty i spory polityczne, były to różne metody. Czasami zahaczały o zbrodnie a czasami były zręczną grą polityczną.

Jean Joseph Benjamin "Cesarzowa" 1845r.
Położyła kres powstaniu Nika w 532 r. ( Justynian chciał wówczas uciec z Konstantynopola), gdzie frakcje Błękitnych i Zielonych ( byli to przedstawiciele ówczesnych grup społecznych, coś jak współczesne kluby piłkarskie). To wtedy padły znamienne słowa Teodory: - "Każdy człowiek, który narodził się po to, aby ujrzeć światłość dnia, musi umrzeć. Ale żeby ten, kto był cesarzem, miał się stać wygnańcem, tego nie zniosę. Obym nigdy nie zbyła purpury, którą noszę... Co do mnie, to podoba mi się dawne powiedzenie, że purpura cesarska jest najwspanialszym całunem".
Za czasów panowania Justyniana i Teodory, Konstantynopol rozkwitł, powstały nowe akwedukty, kościoły- ponad 25, mosty, drogi. Z woli cesarzowej  budowano kościoły chrześcijańskie w dalekiej Nubii, Syrii, Libii... to jest ciekawy temat, bo para cesarska miała zupełnie różne poglądy co do doktryn teologicznych). Mąż Teodory wyznawała zasadę, że "majestat cesarski powinien być ozdobiony nie tylko orężem ale także i prawem". Ciekawym prawem był zakaz bluźnienia, i używania wulgaryzmów  przekleństw.
Jean Joseph Benjamin "Cesarzowa Teodora", kolekcja prywatna, Francja
Teodora zmarła na raka 28 czerwca 548, została pochowana w Konstantynopolu w kościele Św. Apostołów (obecnie nieistniejącym).
Rycina przedstawiająca kościół św. Apostołów w Konstantynopolu, kościół zburzył Mehmed II, budując na jego miejscu meczet
Jean Joseph Benjamin"Mehmed II w Konstantynopolu"
Miejsce pochówku Teodory splądrowali krzyżowcy po dostaniu się do Konstantynopola w 1204 roku.
Teodora  jest  świętą w kościołach, w których jest uznawany monofizytyzm - w syryjskim, ormiańskim (Apostolski Kościół Ormiański) i egipskim (Koptyjskim, Etiopskim, Erytrejskim Kościele Ortodoksyjnym). W 2000 roku, najwyższy duchowny syryjskiego Kościoła Ortodoksyjnego ogłosił 1500 rocznicę "Sprawiedliwej Królowej Teodory".
Popiersie Teodory VI wiek, Muzeum Sztuki Starożytnej- Zamek Sforzów, Mediolan/Włochy
Teodora także współcześnie jest wspominana, czy to w filmach, obrazach, sztukach scenicznych czy nawet w modzie.
Georges Jules Victor Clain "Teodora"  1902r. w którą wcieliła się francuska aktorka
Sarah Bernhardt
Sarah Bernhardt jako Teodora w inscenizacji sztuki Victoriena Sardou
Katy Perry w sukience projektu Dolce&Gabbana
Wracam teraz do dwóch tomów powieści Setelly Duffy. Hmm, biografia Teodory potrafi niezwykle intrygować, ciekawić, można ją przedstawić na różne sposoby. To co uczyniła brytyjska pisarka w "Teodorze" i "Purpurowym całunie" nie mogę zaliczyć do wspaniałej literatury. Jakoś  tak współczesne wulgaryzmy nie pasują mi do opisywanej historii sprzed ponad 15 wieków. Może to była  stylistyczna prowokacja pisarki, aby uwspółcześnić Teodorę? Bardzo mi przeszkadzało w czytaniu, gdy ze stronic wylewał się potok "słów rynsztokowych". Poza tym warto poznać losy cesarzowej Teodory, która po trosze przypomina film z Hollywood... "Pretty Woman".

4 komentarze:

  1. Bardzo dawno temu spotkałam się z tą postacią. W latach 90. Wyd. PIW wydało w swej znakomitej serii "Biografie sławnych ludzi" książkę "Justynian i Teodora", autora teraz nie pamiętam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O Teodorze dowiedziałam się kilka lat temu przy okazji szukania informacji o klasztorze św. Katarzyny na Synaju... ale to zupełnie inna historia.

      Usuń
  2. Mam pierwsze wydanie "Justyniana i Teodory" Roberta Browninga PIW, Warszawa z 1977 roku. Nie tak dawno odkryłam książkę na nowo, szukając jakiejś informacji o Bizancjum. Przejrzałam ją ponownie i może miesiąc temu kupiłam "Purpurowy całun", który czeka w kolejce. Kupiłam także "Miłość i politykę, słynne pary w dziejach" Jerzego Besala, który także poświęca rozdział 3 "Miłość bizantyjska podzielonych w wierze" właśnie Justynianowi i Teodorze...
    Obejrzałam też kilka ciekawych filmów dokumentalnych, które polecam. Najwięcej jest ich na You Tube.
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Historia małżeństwa Teodory i Justyniana jest niezwykle ciekawa... łączyła ich miłość, a chyba cała reszta dzieliła, począwszy od statusu społecznego, majątku i wyznawanej religii. Gdy wpadnie mi w ręce jakaś książka o tej cesarskiej parze, to z pewnością uzupełnię mój post. Dziękuję za podpowiedź tytułów książkowych, z pewnością z nich skorzystam.
    Posyłam moc pozdrowień. :))

    OdpowiedzUsuń